Kiedy czujesz zapach nowej książki... "Księga Małych Cudowności" N.Pasricha

Są takie drobnostki w życiu, które każdy uwielbia, ale jednak nie zawsze się je zauważa. Np. kiedy uda się odmierzyć idealną proporcję płatków śniadaniowych i mleka, gdy kładziemy się spać, wiedząc, że następnego dnia nie trzeba nigdzie wstawać, kiedy udaje się przejechać kilka skrzyżowań pod rząd na zielonym świetle... Właśnie te momenty uchwycił Neil Pasricha w "Awesome. Księdze Małych Cudowności".

Na stronach książki znajdziemy małe, wspaniałe rzeczy, wymienione pogrubionym drukiem, niczym tytuły rozdziałów. Prawie każda z nich jest potem dokładnie opisana, co pozwala przywołać w myślach te satysfakcjonujące momenty, by na końcu zgodzić się z autorem, że są naprawdę cudowne. Lekturę możemy czytać tak, jak tradycyjne powieści, lub po prostu przeglądać ją i cieszyć się krótkimi, miłymi chwilami, które spotykają większość z nas.
Moje pierwsze odczucie przy czytaniu tej książki to stwierdzenie, że autor idealnie nadawałby się do występowania w reklamach i promowania produktów, bo potrafiłby umiejętnymi zwrotami zachwalać i sprzedać nawet te najbardziej bezużyteczne. :D Wadą tej książki było to, że zauważyłam w niej kilka błędów, głównie literówek czy złą odmianę wyrazów. Często nawet nie zwracam uwagi na takie drobiazgi, lecz tutaj rzucało się to w oczy. Z jednej strony rozdziały "Awesome" to takie "lanie wody", rozwodzenie się nad niczym, czasem aż nie chciało mi się tego czytać. Ale muszę przyznać, że ta książka stanowiła też miłą odskocznię od zwyczajnych powieści i dało się przy niej zrelaksować. Taka lekka i przyjemna, w sam raz na odpoczynek. Nie jest więc to jakieś wspaniałe dzieło, które zmieniło moje życie czy mocno do mnie trafiło, ale czytanie przyniosło mi wiele przyjemności i pozwoliło się odprężyć. Można zatem podejść do niej "na luzie" i bez większego myślenia, cieszyć się drobiazgami wspomnianymi przez Neila Pasrichę. 
Link do bloga, na którego podstawie powstała "Księga Małych Cudowności": http://1000awesomethings.com/

Komentarze

Popularne posty

"Opowiadania dla dzieci według Dickensa"

Brandon Mull. "Baśniobór"

Najlepsi męscy bohaterowie w książkach. Za co ich kochamy?