"Opowiadania dla dzieci według Dickensa"
Większość nastolatków kojarzy Dickensa tylko jako autora "Opowieści wigilijnej". Dziś poznacie książkę, dzięki której możecie to zmienić :D.
Chociaż tytuł mówi, że książka jest dla dzieci, ja nie polecałabym jej raczej małym czytelnikom. Bardziej zrozumieją ją osoby, które skończyły 11, 12 lat. :) W jej środku znajdziemy 5 opowiadań Karola Dickensa ("Oliver Twist", "Samotnia", "Wielkie nadzieje", moją ulubioną "Opowieść o dwóch miastach" i "Dawida Copperfielda"), opracowanych przez Mary Sebag-Montefiore. wszystkie teksty zostały napisane prostym i zrozumiałym językiem. Ponadto każdej opowieści towarzyszą ciekawe ilustracje.
Na końcu książki znajdziemy również ilustrowaną biografię Karola Dickensa.
Gdy czytałam te opowiadania, dziwiłam się, smuciłam i cieszyłam z szczęśliwych zakończeń. Najbardziej poruszyła mnie "Opowieść o dwóch miastach", którą później czytałam jeszcze kilka razy. Gdyby nie ta książka, być może nigdy nie poznałabym tych historii. W końcu nastolatkowie nie sięgają raczej ot tak po powieści Dickensa ;). Za to ta książka zachęca do przeczytania nawet jego biografii, która znajduję się na końcu. Może kiedyś zajrzę do oryginalnej 'Opowieści o dwóch miastach". Dzięki temu, że wcześniej przeczytałam ją w formie tego opowiadania, na pewno nie będę miała problemu z jej zrozumieniem :).
Chociaż tytuł mówi, że książka jest dla dzieci, ja nie polecałabym jej raczej małym czytelnikom. Bardziej zrozumieją ją osoby, które skończyły 11, 12 lat. :) W jej środku znajdziemy 5 opowiadań Karola Dickensa ("Oliver Twist", "Samotnia", "Wielkie nadzieje", moją ulubioną "Opowieść o dwóch miastach" i "Dawida Copperfielda"), opracowanych przez Mary Sebag-Montefiore. wszystkie teksty zostały napisane prostym i zrozumiałym językiem. Ponadto każdej opowieści towarzyszą ciekawe ilustracje.
Na końcu książki znajdziemy również ilustrowaną biografię Karola Dickensa.
Gdy czytałam te opowiadania, dziwiłam się, smuciłam i cieszyłam z szczęśliwych zakończeń. Najbardziej poruszyła mnie "Opowieść o dwóch miastach", którą później czytałam jeszcze kilka razy. Gdyby nie ta książka, być może nigdy nie poznałabym tych historii. W końcu nastolatkowie nie sięgają raczej ot tak po powieści Dickensa ;). Za to ta książka zachęca do przeczytania nawet jego biografii, która znajduję się na końcu. Może kiedyś zajrzę do oryginalnej 'Opowieści o dwóch miastach". Dzięki temu, że wcześniej przeczytałam ją w formie tego opowiadania, na pewno nie będę miała problemu z jej zrozumieniem :).
Komentarze
Prześlij komentarz